Annecy – miasto i gmina w południowo-wschodniej Francji, w regionie Owernia-Rodan-Alpy, w departamencie Górna Sabaudia, położone u podnoża Alp Sabaudzkich, nad jeziorem Annecy. To bardzo urokliwe miasteczko pełne turystów – tutaj właśnie rozpocząłem moją wędrówkę po Francji w tym roku.

W XVI wieku Annecy zostało ważnym ośrodkiem kontrreformacji. To tu w 1535 roku przeniesiono z pobliskiej szwajcarskiej Genewy, zdominowanej przez zwolenników Jana Kalwina, siedzibę biskupstwa katolickiego. W latach 1602–1622 funkcję biskupa sprawował św. Franciszek Salezy, pochowany w tutejszej bazylice Nawiedzenia. W Annecy w młodości przebywał pisarz i filozof Jean-Jacques Rousseau.

Miejscowość znana jest z uprawianych na przyległym jeziorze Annecy sportów wodnych. Liczne kanały oraz mosty sprawiają, że to urokliwe miasteczko zwane jest alpejską Wenecją.

Może pochwalić się ono starówką z fasadami o pastelowych barwach, zamkiem z XII wieku. Obok zamku, na wzgórzu, znajduje się katedra La Visitation.

Annecy: Perła Alp Francuskich. Do miasta zawitałem dwukrotnie podczas mojego pobytu we Francji. Pierwszy raz to aby zobaczyć paradę strzelców alpejskich z okazji dnia niepodległości- 14 lipca a następnie aby poddać się urokowi przed pięknych uliczek z mnóstwem restauracji.

I jeszcze krótki film z tejże parady wojskowej.

Annecy, często nazywane „Wenecją Alp”, to urocze miasteczko, które zachwyca malowniczym położeniem i niepowtarzalnym klimatem. Jego sercem jest Jezioro Annecy, uznawane za jedno z najczystszych w Europie. Kryształowo czyste wody jeziora otoczone majestatycznymi górami zapraszają do kąpieli, sportów wodnych i relaksu na licznych plażach. Rejs statkiem po jeziorze to idealny sposób na podziwianie zapierających dech w piersiach krajobrazów. Można wykupić rejs większą jednostką lub nawet indywidualnie wypożyczyć małą łódeczkę i popływać po jeziorze – jeśli pogoda sprzyja jest niesamowicie.

Stare Miasto Annecy to labirynt brukowanych uliczek, kolorowych kamienic i kanałów, przez które przepływa rzeka Thiou. Spacerując po nim, można poczuć atmosferę minionych wieków, odkrywając urocze mostki, ukryte dziedzińce i zabytkowe budynki, takie jak Palais de l’Isle – dawne więzienie i pałac hrabiów Genewy, dziś ikonę miasta. Uliczki są pełne sklepów z pamiątkami, pieczywem, serami i wszystkim co potrzebne albo i nie turyście.

W każdej uliczce znajduje się mnóstwo barów i restauracji. Niektóre otwarte cały dzień, ale większość stosuje zasadę – 10-14:00 i od 18-19:00 do późnego wieczora. W Annecy, smaczna kuchnia jest na wyciągnięcie ręki. Lokalne restauracje kuszą specjałami Sabaudii, takimi jak fondue (rodzaj zupy serowej – przygotowana z gorącego sera i białego wina. Uważana za narodową potrawę kuchni szwajcarskiej, lecz bardzo popularna we Francji i Włoszech), raclette (potrawa pasterzy alpejskich, przyrządzana z podgrzewanego nad żarem sera. Topniejący od gorąca wygaszonego ogniska ser zeskrobywany jest na talerz i konsumowany z ziemniakami pieczonymi w mundurkach i z pokrajaną cebulą) czy tartiflette (wykonywana jest głównie z ziemniaków, sera reblochon, boczku oraz cebuli. Dodawane jest do niej również białe wino. Słowo tartiflette wywodzi się z sabaudzkiego słowa tartifla, znaczącego ziemniak, lub z prowansalskiego tartifle), przygotowywane z regionalnych serów. Nie brakuje też wyśmienitych dań kuchni francuskiej, świeżych ryb z jeziora oraz pysznych wypieków.

My zawitaliśmy do jednej z restauracji o nazwie: „Taverne Fischer”. Menu było pełne wyśmienitych propozycji – my zdecydowaliśmy się jako główne danie mule w białym winie. Przepyszna uczta – palce lizać. Jest to miejsce godne polecenia. Jedzenie wyśmienite, ceny umiarkowane.

😀

Połączenie bajkowej scenerii z wyśmienitym jedzeniem sprawia, że Annecy to prawdziwa gratka dla zmysłów i idealne miejsce na niezapomniany wypad. Idealnie sprawdzi się na city break – 2 dni z dala od dużego miasta z przepięknymi widokami, urokliwymi uliczkami i przepysznym jedzeniem. Czego chcieć więcej?