Do Wersalu wróciłem prawie po 20 latach. Wówczas większość sal była w remoncie i aby zobaczyć przepych i bogactwo tego pałacu musiałem użyć wyobraźni i plakatów zakrywających ściany. Teraz po długim remoncie ( nie pamiętam kiedy się skończył) wszystko jest otwarte dla zwiedzających i wreszcie mogłem nacieszyć swoje oczy nie tylko patrząc w przewodniki czy zdjęcia na internecie. A widoki były rzeczywiście warte czekania.
Dojazd z Paryża
Z Paryża można dostać się do Wersalu kolejką RER – bilet – taka sama cena jak na metro. Wszędzie są bramki do wstępu, tak jak i do metra. Co ważne i istotne – na tej linii jest bardzo dużo kontrolerów – tak więc radzę kasować bilety – bo potem są nieprzyjemności. Dojazd jest RER linią C – Château Rive Gauche, która znajduje się 10 minut spacerem od pałacu. Alternatywnie, pociągi SNCF z Gare Montparnasse (linia N) lub Gare Saint-Lazare (linia L) łączą się bezpośrednio z innymi stacjami w Wersalu. Dla mnie akurat najszybciej było przez Gare Montparnasse. Suma summarum dojazd zajął mi godzinę komunikacją – potem spacer 15 minutowy – ale po drodze mogłem napić się wyśmienitej kawy – co bardzo mnie pokrzepiło i dało energię na zwiedzanie.

Początki Pałacu w Wersalu
Początki pałacu wiążą się z pasją myśliwską Ludwika XIII, który wielokrotnie polował w lasach między zamkiem w Saint-Germain a Meudon (las Val de Gallie). Jego długie polowania kończyły się niejednokrotnie, wraz z zapadnięciem zmierzchu, noclegiem w jednej z gospód w Wersalu, wsi położonej na szlaku handlarzy bydłem z Normandii do Paryża. Otoczenie królewskie, oburzone na niegodne króla warunki noclegu, skłoniło go do wybudowania niewielkiego zameczku myśliwskiego w połowie drogi między Saint-Germain i Meudon. Ludwikowi XIII tak bardzo spodobały się okolice Wersalu, że postanowił powiększyć i upiększyć swój zameczek. Prace rozpoczęto w 1631 r., a zakończono w 1634 pod kierownictwem architekta Philiberta le Roy. Pałac został stopniowo, tak by można było z niego cały czas korzystać, rozebrany i zbudowany na nowo.

Pałac Króla Słońce
Około 1674 r. pałac wersalski był już znany w całej Francji i Europie. Do tego czasu był już kilkakrotnie przebudowywany i rozbudowany. Ciekawi splendoru pałacu mogli go zwiedzać korzystając z przewodników, np. z wydanej w 1674 książeczki autorstwa André Félibiena. Król pozwalał na wizytę praktycznie każdemu, jedynym warunkiem było przyzwoite odzienie. 6 maja 1682 Ludwik XIV przeprowadził się do Wersalu i stopniowo przenosił tam również dwór królewski. Pałac wersalski stał się największym pałacem w Europie i oficjalną rezydencją Ludwika XIV i jego ministrów. Tym samym Wersal przejął od Paryża rolę stolicy Francji. Wraz z królem w Wersalu mieszkało kilkanaście tysięcy dworzan i służby.

Główne miejsca do zwiedzenia w Wersalu
W Wersalu jest mnóstwo miejsc i atrakcji do zobaczenia. Oto kilka głównych znajdujących się w tym przeogromnym pałacu plus nie możecie zapomnieć o zwiedzeniu ogrodów i fontann umieszczonych w różnych częściach ogrodów. Mapę ogrodów możecie znaleść przed wejściem do zwiedzania ogrodów. Zapraszam na wizytę u Króla Ludwika XIV w Wersalu.
Galeria Lustrzana (Galerie des Glaces) – najpiękniejsza część Pałacu.
Jedna z najsłynniejszych sal pałacu, ozdobiona lustrami i kryształowymi żyrandolami. Sala Lustrzana, najsłynniejsze pomieszczenie Pałacu, powstała w miejsce dużego tarasu zaprojektowanego przez architekta Louisa Le Vau, z widokiem na ogród.

Taras pierwotnie znajdował się między Apartamentami Królewskimi od północy a Apartamentami Królowej od południa, ale był niewygodny i przede wszystkim narażony na niepogodę, więc wkrótce podjęto decyzję o jego wyburzeniu. Następca Le Vau, Jules Hardouin-Mansart, stworzył bardziej odpowiedni projekt, zastępując taras dużą galerią. Prace rozpoczęły się w 1678 roku, a zakończyły w 1684 roku.
Królewska Kaplica – przepych i kontemplacja w jednym.
Budowę Kaplicy Królewskiej ukończono w 1710 roku, pod koniec panowania Ludwika XIV. Była to piąta – i ostatnia – kaplica wzniesiona w pałacu od czasów panowania Ludwika XIII. Projekt przedstawił królowi Jules Hardouin-Mansart w 1699 roku. Niestety, pierwszy architekt królewski zmarł w 1708 roku przed zakończeniem prac, które dokończył jego szwagier, Robert de Cotte.

I jeszcze krótkie wideo z tej Kaplicy.
Królewskie Komnaty
Zaglądając do królewskich komnat, można poczuć atmosferę życia na dworze królewskim. Ten prestiżowy szereg siedmiu pokoi był apartamentem paradnym, wykorzystywanym do oficjalnych aktów władcy. Z tego powodu został przyozdobiony bogatymi dekoracjami w stylu włoskim, bardzo podziwianymi przez króla w tamtym czasie, składającymi się z marmurowych paneli i malowanych sufitów. W ciągu dnia Apartament Państwowy był otwarty dla wszystkich, którzy chcieli zobaczyć króla i rodzinę królewską przechodzącą w drodze do kaplicy. Za panowania Ludwika XIV, wieczorne spotkania odbywały się tu kilka razy w tygodniu.

Królewskie ogrody – piękno same w sobie
Królewskie ogrody posiadają liczne fontanny, rzeźby i aleje. Ogrody w Wersalu posiadają mponujące założenie krajobrazowe, zaprojektowane przez André Le Nôtre’a. Zwiedzając i patrząc przez centralne okno w Sali Lustrzanej, zobaczyłem Wielką Perspektywę rozciągającą się od parteru wodnego aż po horyzont. Ta wyjątkowa perspektywa wschód-zachód pierwotnie pochodziła z czasów sprzed panowania Ludwika XIV, ale została rozwinięta i rozbudowana przez ogrodnika André Le Nôtre’a, który poszerzył Drogę Królewską i wykopał Wielki Kanał.
Pałac Grand Trianon i Petit Trianon
Mniejsze, bardziej prywatne rezydencje w obrębie kompleksu.

Praktyczne wskazówki dla zwiedzających
Bilety – zakup i dostępność
Warto kupić bilety online, szczególnie w sezonie. Ja kupiłem wcześniej na stronie oficjalnej muzeum. Samo muzeum oferuje znakomita aplikację na telefon, która stanowi niesamowite źródło wiedzy i może też być wykorzystana jako audio przewodnik po tym niezwykłym muzeum. Wejście od 21 do 32 euro. Są dodatkowe oferty – wszystko możecie znaleść na oficjalnej stronie muzeum pod tym adresem.
Pokazy fontann – atrakcja sama w sobie
W niektóre dni wstęp do ogrodów jest dodatkowo płatny, ale widowisko jest warte swojej ceny. Wówczas odbywa się pokaz / widowisko fontann przy głównej fontannie Lantona – największej i najpiękniejszej – z podkładem muzycznym. Musi to wyglądać niesamowicie – do tej pory – mogę tylko zobaczyć na YT jak to wygląda gdyż w realu nie udało mi się tego zobaczyć.
Czas zwiedzania
Zwiedzanie pałacu może zająć od 1,5 do 3 godzin, a ogrody wymagają dodatkowego czasu. Dlatego powinniście przyjechać do Wersalu z samego rana i wówczas będziecie mieli dużo czasu do wykorzystania – na sam pałac plus na długie spacery po ogrodach. Dla tych, którzy nie mogą zwiedzić ogrodów o własnych siłach – jest możliwość albo wykupienia biletu na kolejkę turystyczna, która obwiezie Was po głównych miejscach w ogrodzie, lub jeśli chcecie poświęcić na to więcej czasu i zwiedzać we własnym tempie jest możliwość wynajęcia melexu.

Moje wrażenia w pigułce
Tego dnia tłum był niesamowity. Wszędzie mnóstwo turystów, każdy robił zdjęcia i ciężko było uchwycić interesujące mnie detale. Cóż, trudno się dziwić – był to środek sezonu wakacyjnego. Obawiam się, że również poza sezonem ludzi jest tam mnóstwo. Jednakże udało mi się zobaczyć przede wszystkim to na czym mi zależało – Królewską Kaplicę i Salę Lustrzaną. To są naprawdę dzieła sztuki. Po obejrzeniu chyba z 1000 obrazów i portretów ( nie wiem skąd tam się tyle wzięło – czyżby przewieźli z innych zamków we Francji?) udałem się na odpoczynek od ogrodów królewskich. Ich powierzchnia i bogactwo umieszonych tam rzeźb i fontann udowadnia z jakim rozmachem był budowany ten pałac. W ogrodach spędziłem mnóstwo czasu. Tutaj na szczęście jest o wiele więcej miejsca i tłum z pałacu rozrzedza się szybko. W pewnym momencie chyba zbłądziłem – ale po krótce znalazłem wyjście z labiryntu żywopłotów i rzeźb. Z głównych fontann zobaczyłem:
Fontanna Latony (Fontaine Latone)
Znajduje się na brzegu Canal Grande. Przedstawia boginię Latonę, matkę Apolla i Diany, która ucieka przed prześladowcami. Rzeźby przedstawiają, jak jej prześladowcy są zamieniani w żaby.

Fontanna Apolla (Bassin d’Apollon)
Położona na skrzyżowaniu osi ogrodowych, przedstawia Apolla, boga słońca, wynurzającego się z wody w swoim rydwanie.

Fontanna Neptuna (Fontaine de Neptune)
Jest jedną z głównych i największych fontann w ogrodach Wersalu, położoną w dużym basenie i stanowiącą centralny punkt pokazów Wielkich Wód (Grandes Eaux). Jest to widowiskowa kompozycja rzeźbiarska z motywami boga morza Neptuna i jego świty, a jej główną funkcją jest spektakularne prezentowanie systemów wodnych i hydrauliki, stworzonych za czasów Ludwika XIV, które do dziś zasilają 55 fontann i basenów w ogrodach. Dla chcących zagłębić się w inżynierię i hydraulikę tychże atrakcji odsyłam do wujka Google’a 🙂
Podsumowując to był wspaniały dzień spędzony na świeżym powietrzu. Do Paryża wróciłem po 15.00. Co jeszcze zobaczyłem w tym miejsce – już wkrótce Wam opisze.:)